W sobotę z zagrody Alpaka Team w Nosówce koło Boguchwały uciekły dwa kangury. Jedno zwierzę szybko udało się złapać, a drugie ruszyło dalej. Kangur albinos miał być nawet widziany przez kierowców w Rzeszowie. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach w końcu został schwytany i wrócił do domu.
Artykuł pochodzi ze strony polsatnews.pl.
Bezpośredni link do artykułu: źródło